sobota, 15 lutego 2014

Brzydka tkanina ? Nie wyrzucaj jej / Ugly fabric? Don't throw it away.


Nie miałam pojęcia co z takim piździastym materiałem zrobić i zachodziłam w głowę, czemu go wybrałam. Trochę trwało, zanim wpadłam na pomysł zrobienia z niego worków.

W końcu może się przydać na plażę - przynajmniej z daleka rozpoznam swój ręcznik, kiedy na nim postawię worek :) Wyszły 3, 4 czeka na zszycie. Kwiatki zrobiłam z resztki dżinsów. Środek stanowi cerata, której nie potrafię już dostać. Chyba była sprowadzana z Niemiec, a sklep gdzie ją kupiłam został zamknięty.

I had no idea what to do with it and was cracking my head - why on earth had I bought it, anyway ???
It took me a while to come up with something useful, like a drawstring bag. It could come in handy, especially on the beach - it's visible and easily recognisable, no problems with finding my towel on sand :) I made 3 bags, and the 4th one is waiting to be put together in the near future.

The flowers are from jeans scraps and inside, I put an oilcloth I had found in a second hand shop that has been closed down recently.







sobota, 8 lutego 2014

Spódnica ze spodni, efekt końcowy


Zdjęcia zrobione pod koniec września.


Okazało się, że mimo rozpierdzielników z boku, jest ciasna i ogranicza stawianie Guliwerowskich kroków. Na dłuższe trasy odpada. Powinny być nieco większe w tym przypadku.


Spodnie nie miały z tyłu kieszeni, a bez kieszeni na komórkę, spódnica nie spełnia do końca swojej funkcji, więc wzięłam jedną nogawkę i zrobiłam z niej dwie kieszenie.



Z przodu odpruta kieszeń z jednej z nogawek.

Ogólnie, materiał nie za ciekawy. Następnym razem jednak zdecyduję się na dżins, który jest o wiele mocniejszy. Spodnie wybrałam z powodu koloru. Wystarczy na letnie dni. Trzeba uważać, żeby nie rozepchać kieszeni, bo mają do tego tendencje.